KOTLETY Z CIECIERZYCY, PIECZAREK I KAPUSTY KISZONEJ
Skład:
250g pieczarek
szklanka ugotowanej ciecierzycy bądź jedna puszka (u mnie pucha)
szklanka kapusty kiszonej
4-5 łyżek mąki razowej
3-4 łyżki bułki tartej
sól
pieprz
olej
Najpierw drobno kroimy i dość mocno przysmażamy pieczarki. W międzyczasie ciecierzycę i kapustę kiszoną traktujemy blenderem, ale tak by nie powstała gładka masa, chodzi bardziej o rozdrobnienie niż zmiksowanie. Gotowe pieczarki dodajemy do masy ciecierzycowo-kapuścianej mieszamy z mąką i bułką, doprawiamy solą i pieprzem. Formujemy małe kotlety (masa jest dość wilgotna przez kapustę, ale w miarę potrzeby można dosypać ciut mąki lub bułki) i smażymy na rozgrzanej patelni. Kotlety niestety chłoną dosyć tłuszcz, więc następnym razem spróbuję upiec je w piekarniku, dam znać co i jak :)
A tu podane z kaszą gryczaną,sosem pomidorowym z ostrymi przyprawami prosto z Etiopii (mówiłam już jak ja kocham przyprawy? :)) i sałatką z sałaty lodowej, roszponki i słonecznika:
A tutaj takie gołe i smutne ale lepiej widać ;)
A na koniec bonus, jem (ten sam) obiad z TŻtem, wskaż 5 różnic ;))
nawet w gołym i smutnym wydaniu bardzo mi się podobają :D
OdpowiedzUsuńAle tak jakoś żal mi takich goluchnych.. ;)
UsuńOd kilku dni chodza za mna jakies kotlety, a Twoje jeszcze bardziej mnie nakrecily, chyba sie wreszcie za nie wezme:-) Fajny pomysl z kapusta kiszona:-)
OdpowiedzUsuńDobre kotlety nie są złe! :) No właśnie kapusta nadaje im fajny smak polecam :)
Usuńi co, piekłaś? :) bo zaraz chyba zblenduję ciecierzycę, bo coś nie chce mi się robić hummusu ;]
OdpowiedzUsuń